IMG_5751

Asics NOVABLAST

Asics novablast but, który jest nazywany trampoliną.

W dobie wszechobecnych płytek karbonowych, które producenci montują w swoich butach i wyrastają one jak grzyby po deszczu, czy można stworzyć but bez płytki z dobrą amortyzacją, lekki a zarazem dynamiczny, który da nam POWERA? TAK – Z pomocą przychodzi Asics ze swoim najnowszym dzieckiem Novablast. Pierwsze co się nam rzuca w oczy to podeszwa, która nie jest podoba do niczego co znamy w Asics, totalna nowość i kształtem i miękkością. Kształt ma taki jakiś dziwaczny, nawet nie umiem go określić tu wcięcie tam wcięcie, tu jakiś ostry kant wystaje a pięta wygląda jak by była w dołku. Całości nadaje to futurystycznego wyglądu. Mnie osobiście bardzo się podoba. Dwa nowa pianka, która teraz jest nazwana FFBLAST. Nie wiem co oni w nią włożyli i z czego ją zrobili, ale naprawdę oddaje energię i działa jak trampolina. Jeżeli chodzi o drop (spadek pięta palce) w bucie to mamy standardowo 10mm, więc większość użytkowników będzie zadowolona. Czas przejść do cholewki: jest delikatna i elastyczna a zapiętek NARESZCIE JEST ELASTYCZNY co naprawdę nie obciąża pięty i Achillesa. Jeżeli do tej pory nie lubiliście Asicsa za jego sztywność i twardy a czasami pancerny zapiętek to tu będziecie bardzo miło zaskoczeni. Wracając do cholewki to jest ona bardzo przewiewna a czasami bym powiedział, że aż nadto ażurowa, bo po biegu miałem sporo pisaku i drobinek w bucie, ale jeżeli chodzi o jakość to duże 5+ za wykonanie.

A na śmierć bym zapomniał, jeszcze podeszwa SPD wykonana z gumy węglowej AHAR+ dobrze się sprawuje na asfalcie, szutrze, kostce brukowej. Jak na razie same plusy, jest lekki 283 gr przy rozmiarze 44 lub jak kto woli 10 US, przewiewny, elastyczny.

 

No dobra ale przecież nie ma buta idealnego? Nie będzie samych ochów i achów jest jedna rzecz w konstrukcji całego buta co może niektórym przeszkadzać i co może, ale nie musi okazać się nie komfortowe. To stabilność buta a raczej jego podeszwy pod piętą. Po prostu w tym miejscu niektórzy potrafią czuć jak pięta nie trzyma się podeszwy, ale to jest wyczuwalne tylko na szybko pokonywanych zakrętach. Obecnie „szybkie” buty innej znanej marki też tak mają więc to nie jest żadna wada a przynajmniej tak istotna.

Przechodzimy teraz do moich odczuć podczas treningów. Wybiegane mam w nim już 100 km i nie na samych luźnych wybieganiach. Były podbiegi, longi, zabawa biegowa i biegi w drugim zakresie tempo około 4:05 przez 8 km. Na żadnym z treningów nie poczułem zmęczenia nóg, przodostopia, albo łydek zarówno na treningu jak i po nim, wprost przeciwnie bardzo dobra elastyczność buta, lekkość i dobre oddawanie energii powoduje, że, nie czujemy tempa i biegniemy dużo szybciej niż się spodziewamy. Osoby, które miały do czynienia z tym butem mówiły, że mają takie same odczucia. I Wiele osób po założeniu go pierwszy raz było zdumione, że to ASICS. Odczucia to solidne 5/6.

 

Teraz na pewno nasuwa się wam pytanie dla kogo jest ten but i na jakie dystanse? Już Wam odpowiadam: Ten but jest dla stopy neutralnej i niestety dla osób z nad pronacją się nie nadaje, gdyż będzie bardzo obciążać kostkę. To but dla ludzi o maksymalnej wadze do 80 kg z racji lekkość samego buta i delikatności pianki. A do czego się nadaje? Więc – do treningów, szybkich jednostek treningowych i na pewno dla sporej części biegaczy na starty np. w półmaratonie poniżej 1:30, maratonie 3:10 lub 10 km poniżej 40:00 min.

 

Reasumując:

 

Bardzo dobry but do treningów, szybkich jednostek i zawodów. Dla ludzi wymagających od buta dynamiki, lekkości i przewiewności cholewki. Dla osób o wadze do 80 kg i stopie neutralnej. Wada to lekko niestabilna podeszwa pod piętą. Jak dla mnie NOVABLAST zdobył miano uniwersalnego buta treningowego, gdzie ciężko będzie się z nim rozstać jak się już zużyje.

Tags: No tags

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są *