IMG_1323

Hoka Speedgoat 6 zmiany które stworzyły idealny but do biegania w górach.

Hoka Speedgoat 6- niewielki lifting buta, za to zmiany bardzo potrzebne.

W dobie, gdzie producenci wpychają na siłę najnowsze pianki i technologie Hoka pozostała wierna swojej koncepcji buta. W najnowszym modelu mamy tak zwany lifting, czyli rzeczy poprawione względem poprzednika lub dołożono to czego brakowało. Teraz można śmiało powiedzieć, że szybka kozica przebiegnie po każdym terenie.

Inna jodełka i trzy ząbki.

Tym razem zacznijmy od dołu, czyli najważniejszej rzeczy w bucie terenowym, przyczepności i trakcji.

Już poprzedni model słyną ze swojej jakże dobrej przyczepności zarówno na podłożu kamienistym jak i mieszanym. Jak by tak nie było to w biegach ultra Hoka nie wiodłaby prymu. No ale wróćmy do najnowszej odsłony kozicy. Tak jak w poprzednim modelu spód jest wykończony Vibramem, czyli bardzo dobrze przyczepną gumą. Obecnie bieżnik w nowym modelu jest przeprojektowany i stał się bardziej agresywny, choć wysokość kołków pozostała bez zmian. Za to doszedł nowy element: trzy nowe kołki na rancie buta po zewnętrznej stronie, ma to gwarantować lepsze trzymanie boczne.

Środek niby taki sam a jednak inny.

Patrząc na środkową podeszwę nie ma większych zmian poza samym lekkim utwardzeniem pianki. Wielu klientów na zagranicznych forach uskarżało się na zbyt „rozpływającą” się piankę na długich dystansach. Producent posłuchał głosu ludu i bardziej ją usztywnił, i faktycznie porównując bezpośrednio oba buty jest wyczuwalne. Taki zabieg ma na celu zwiększenie trochę żywotności samego buta jak i większej izolacji od podłoża.

Trzyma tak samo a jednak inaczej.

Cholewka, bo o niej mowa też przeszła zmiany. Mamy zastosowany inny materiał na przodzie cholewki. Teraz jest on jednowarstwowy co daje lepszą przewiewność i nie będzie tak nasiąkał wodą jak poprzednia wersja. Język zyskał dodatkową poduszkę na podbiciu co ma zniwelować wrzynanie się sznurówek w podbicie. I dając klientom nowy model do przymierzenia faktycznie jest to zabieg odczuwalny i dający większy komfort samego ułożenia buta. Kolejną zmianą w cholewce jest grubej pikowany zapiętek który jeszcze lepiej trzyma kość piętową i Achillesa, dzięki temu zmniejszyła się praca samego buta na stopie. Ostatni element, który doszedł to pętelka na tyle buta, która ma ułatwić zakładanie obuwia. Niewielki drobiazg, ale potrzebny.

Cena Hoki Speedgoat 6 nie wzrosła względem poprzednika i mamy podstawową w cenie 769,99

Podsumowanie.

Szybka Kozica przeszła niewielkie, ale bardzo potrzebne zmiany. Zostało dopracowane to co było jej bolączka i mankamentem poprzednika. Co jest ukłonem względem producenta, bo nie wciskał na siłę nowych wodotrysków tylko skupił się na tym co potrzebują klienci.

Myślę, że przesiadka na nowego Speedgoata 6 będzie bardzo dobrym wyborem zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych biegaczy TRAILOWYCH.

Drop 5 mm

Podeszwa Vibram

Kołyskowa konstrukcja podeszwy

Lekka oddychająca cholewka

Cena 769,99   z kodem BIEGOWYWARIAT15 otrzymujecie 15% rabatu na NOWOŚCI w Sklep Biegacza 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są *